LOT 0 Charytatywna aukcja konna dla Bartusia

Podziel się

5 grudnia, arena główna Międzynarodowych Targów Poznańskich stała się świadkiem niezwykłego poruszenia. Zanim rozpoczęła się sportowa rywalizacja o najwyższe laury, publiczność Perlage CAVALIADA Tour Poznań zjednoczyła się w walce o coś znacznie cenniejszego – zdrowie 6-letniego chłopca. Charytatywna licytacja „LOT 0” zakończyła się sukcesem, zapewniając środki na operację małego wojownika.

Wyjątkowy „LOT 0” na Perlage CAVALIADA. Poznajcie Bartusia – małego wojownika, o którego krok walczymy.

Inicjatywa „LOT 0” to owoc współpracy organizatorów Perlage CAVALIADA Tour Poznań oraz targowej Fundacji In_Spire. Pomysł zrodził się w ubiegłym roku, udowadniając, że środowisko jeździeckie potrafi się zjednoczyć, by ratować życie – wtedy udało się sfinansować leczenie dziewczynki chorej na ostrą białaczkę. W tym roku organizatorzy wracają z podwójną mocą dobra, by pomóc podopiecznemu Fundacji Ogród Marzeń z Jarocina.

Więcej diagnoz niż paluszków u rąk

Patrząc na uśmiechniętego Bartusia, trudno uwierzyć, jak wielki ciężar dźwigają jego drobne plecy. Chłopiec ma dopiero sześć lat a jego karta medyczna jest przerażająco gruba. Bartuś zmaga się z wrodzoną wiotkością krtani i tchawicy, skomplikowanymi wadami kręgosłupa i bioder, koślawością kolan oraz niedosłuchem.

Dla większości z nas poruszanie się, mówienie czy przełykanie to czynności automatyczne. Dla Bartusia to efekt tytanicznej pracy.

Poznaj historię Bartusia Najpiękniejsze słowo na świecie

Historia Bartusia to historia walki o każdą, nawet najmniejszą poprawę. To godziny spędzone na rehabilitacji i w gabinetach lekarskich. Ale ta walka przynosi owoce, które wzruszają do łez.

Swoje pierwsze słowo Bartuś wypowiedział dopiero jako trzylatek. Nie przyszło ono samo – było efektem skomplikowanych operacji i wytężonej pracy z logopedami. Kiedy jednak z jego ust padło to najważniejsze słowo: „Mama”, dla jego rodziców czas się zatrzymał. To właśnie takie momenty dają siłę, by walczyć dalej.

Licytacja pełna nadziei

Gwiazdami wieczoru, które otworzyły CAVALIADA Horse Auction 2025, były dwa wyjątkowe kucyki: Migotka oraz Luchi Lady, a także unikatowy obraz o tematyce końskiej. To właśnie one stały się "walutą nadziei", o którą zacięcie walczyli licytujący.

Ostatecznie licytacja zamknęła się imponującą kwotą 20 000 euro. Zebrane środki nie tylko w całości pokryją koszt operacji (szacowany na 60 000 zł ), ale pozwolą również zabezpieczyć dalszą, niezbędną rehabilitację chłopca.

Podziękowania dla Darczyńców

Sukces aukcji nie byłby możliwy bez wyjątkowych ludzi o wielkich sercach.

Szczególne wyrazy wdzięczności organizatorzy kierują do rodziny Weka oraz rodziny Wechta. To Państwa hojność i wrażliwość sprawiły, że marzenie o sprawności Bartusia staje się realne. Dziękujemy za ten piękny gest solidarności.

– "Jesteśmy ogromnie wzruszeni. To, co wydarzyło się w piątek na arenie, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Walka o sprawność Bartusia stała się naszym wspólnym celem, a dzięki otwartym sercom – w tym wspaniałej postawie rodzin Weka i Wechta – cel ten stał się rzeczywistością"

– podsumowuje Iwona Kasprzak, Prezes Zarządu Fundacji In_Spire.

Wydarzenie to kolejny dowód na to, że środowisko jeździeckie potrafi się zjednoczyć, by ratować życie – podobnie jak rok temu, gdy sfinansowano leczenie dziewczynki chorej na białaczkę. Tym razem pomoc trafi do 6-letniego Bartusia.